wtorek, 25 lutego 2014, 08:27

Jak oszczędzać wodę?


Rano lub wieczorem bierzesz długi prysznic lub gorącą kąpiel? Woda i prąd to największe koszty życia (chodzi mi o media).

Podstawowe informacje o których warto pamiętać.
  • do wanny mieści się około 200 litrów wody (+/-)
  • normalny prysznic trwający około 10 minut to około 90 litrów, lecz 5 minutowy prysznic to już tylko 45 litrów!

Jak oszczędzać wodę?
 Nie powiem tutaj nic nowego, ale w ramach przypomnienia:

  • zamienić kąpiel w wannie na szybki prysznic - zdecydowanie mniej zużywamy wody, niż nalewając pół wanny wody lub co gorsza całą wannę
  • zmniejszenie temperatury wody - nie od dziś wiadomo, iż ciepła woda jest dużo droższa od zimnej. W ten sposób możemy sporo zaoszczędzić
  • skrócenie czasu brania prysznica - im krócej go bierzemy tym mniejsze zużycie, często bez sensu lejemy wodę rozmyślając o różnych sprawach, prawda?
  • zakręcanie wody podczas mycia się - chodzi mi o to, żeby podczas namydlania woda nie leciała, ponieważ nie ma takiej potrzeby
  • zakręcanie kurka podczas mycia zębów, mycia twarzy - niby oczywiste, a często o tym zapominamy i woda leje się bez celu
  • zmniejszenie strumienia - woda nie musi lecieć całą "parą", można ustawić ją na mniejszy przepływ.
  • używanie zmywarki lub pralki tylko wtedy, gdy jest cała zapełniona
  • naprawienie kapiących kranów 
Na początku, gdy zaczęłam żyć na "własny rachunek" nie myślałam o oszczędnościach. Dopiero wtedy, gdy pierwszy raz dostałam rachunki. Na następny dzień zaczęłam się stosować do powyższych punktów i tym sposobem przy kolejnym rocznym rozliczeniu miałam 200 zł nadpłaty.

A jakie macie Wy sposoby na oszczędzanie wody?

37 komentarzy:

  1. biorę prysznic w bardzo gorącej wodzie - tylko do tego pkt się nie stosuję :) to niezdrowe, ale jest mi wiecznie zimno i to jest moment kiedy mogę się wygrzać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj już nie chodzi o oszczędzanie, lecz taka gorąca woda jest właśnie niezdrowa. Na szczęście za kilka chwil wiosna i będzie już cieplej :-) Polecam termofor!

      Usuń
    2. Ja tak samo, bardzo ciepła woda musi być, trudno, że nie zdrowo, chłodnego prysznica chyba bym nie wytrzymała;)

      Usuń
    3. Latem również bierzecie gorący prysznic? :-)

      Usuń
  2. Ja mam sobie dużo do zarzucenia pod względem oszczędzania wody, muszę się zabrać za to i to koniecznie :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym jeszcze wiele zmieniła u siebie jeżeli chodzi o oszczędzanie. Człowiek uczy się całe życie :-)

      Usuń
  3. Staram się oszczędzać wodę - zawsze zakręcam przy namydlaniu, przy myciu zębów itp... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. zamiana wanny na prysznic była moim skokiem milowym do oszczędzania wody ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, szkoda tylko, że prysznic nie jest tak przyjemny jak kąpiel w wannie ;-)

      Usuń
  5. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę w stanie przerzucić się z wanny wyłącznie na prysznic. Chyba nie, za bardzo lubię sobie poleżeć po całym dniu. Co do reszty punktów to owszem, stosuję się do nich. Z kranu mi nigdy woda nie leci, gdy nie jest potrzebna w danym momencie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami zrobię sobie kąpiel w wannie, przecież każdemu należą się przyjemności od życia ;-) Jest ono zbyt krótkie!

      Usuń
  6. Zakręcanie kranu podczas mycia zębów jest dla mnie czymś tak naturalnym, że do niedawna nawet nie wiedziałam, że są ludzie, którzy tego nie robią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również nie wiedziałam o tym, ale warto uświadamiać!

      Usuń
  7. Ja od jakiegoś czasu z M. też oszczędzamy w ten sposób wodę, podczas mycia zębów, podczas mycia naczyń czy kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, ponieważ tym sposobem dbamy również o przyrodę :-)

      Usuń
  8. Stosuję się do wszystkich punktów. Chociaż czasem tak ciężko wyjść spod prysznica, kiedy człowiekowi przyjemnie i cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj masz rację, również często mam ochotę zostać dłużej pod prysznicem, zwłaszcza po gorszym dniu ;-)

      Usuń
  9. istnieją również różnego rodzaju sitka na krany i prysznice, które mają za zadanie oszczędność wody :) używam takie u siebie, ale ciężko określić ich skuteczność ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tych sitkach, ale ich cena jest dosyć wysoka...

      Usuń
  10. staram się stosować do tych punktów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny post ! Staram się jak mogę aby przestrzegać tych punktów

    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja staram się w miarę oszczędzać wodę, ale niestety nie zakręcam przy namydlaniu. Jak się ma kran działający na zasadzie "milimetr w ledwo - arktyka, milimetr w prawo - mordor" to jednak szybciej wychodzi się namydlić niż od nowa regulować wodę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam tak w poprzednim mieszkaniu :-) Czas wymienić kran! :D

      Usuń
  13. Ja na szczęście oszczędzam wodę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przez całe moje życie używałam wanny, kiedy przeprowadziłam się do Tż tu jest prysznic i widzę tę różnicę w zużyciu wody. Zakręcanie w trakcie mycia jest bardzo dobrym sposobem na oszczędzanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmiana wanny na prysznic to ogromna różnica w zużyciu wody ;-)

      Usuń
  15. Zawsze zakręcam wodę podczas mycia zębów ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedyś miałam zajęcia na temat ochrony środowiska i też poruszałam ten temat- bardzo ważny! P.S. Pytasz czy mam Bloglovin- chyba nie.... Na wp te opcje są chyba uboższe niż tu "u Was". Szkoda, ale zakładając bloga nie wiedziałam o tym. Niemniej jednak zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chętnie przeszłabym się ja jakieś zajęcia/szkolenia o oszczędzaniu :-)

      Usuń
  17. Ja akurat oszczędzam wodę :) drażnią mnie osoby, które zużywają mnóstwo wody po to, aby się tylko wypluskać, bo im tak miło. Ok... raz na jakiś czas nic się nie stanie. Już mniejsza o koszty, ale po co tyle zużywać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie juz wspominalam, ze oprocz oszczedzsniu warto pomyskec o przyrodzie.

      Usuń
  18. Odwiedziła mnie przyjaciółka ,była długo ...za długo ,prała po jednej parze spodni ,jakieś marynarki oddzielnie ,ogólnie 4 prania dziennie z drobiazgami .Pralka na 7 kg wsad .Włos się jeżył ,zwróciłam uwagę ,oburzyła się,a jak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, a jak mogła się nie oburzyć, jeżeli prała sobie za darmo. Nie musiała płacić ani za wodę, ani za prąd, ani za proszek. Żyć nie umierać :-)

      Usuń
    2. Ja mieszkam w Szwecji, tutaj woda nie kosztuje dużo. Ja mam wliczona cenę wody w czynsz, wiec mogę się kapać 10 razy dziennie jeśli mam na to ochotę, ale tak zazwyczaj wybieram szybki prysznic :)

      Usuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cieknący kran może znacznie przyczynić się zwiększenia rachunków za wodę. Naprawa takiej awarii nie jest z reguły skomplikowana i ogranicza się jedynie do wymiany uszczelki. Aby dobrać odpowiedni element uszczelniający, musimy zwrócić uwagę na jego wymiary. Powszechnie stosowane oringi, które dostaniemy w sklepie z wyrobami gumowymi https://powerrubber.com/ znacznie różnią się pod względem wymiarów. Wymiarowanie jest bardzo istotnym czynnikiem wpływającym na przeznaczenie danej uszczelki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...