Czy wiesz ile kosztuję Cię miesięczne zużycie prądu czy wody? Jeżeli nie, robisz duży błąd! Tylko w ten sposób jesteś w stanie kontrolować wydatki miesięczne na media. 1 - go dnia każdego miesiąca spisuję liczniki: ciepłej wody, zimnej wody, ogrzewania oraz prądu - tylko te mam dostępne. W ten sposób zaoszczędziłam 150 zł rocznie na wodzie i 200 zł rocznie na prądzie.
Kiedy najlepiej zacząć planowanie budżetu? Najlepiej od zaraz!
- Po przeczytaniu mojego wpisu weź se sobą notesik oraz długopis i spisz wszystkie liczniki. Następnie zapisz w kalendarzu/telefonie przypomnienie, aby spisywać je ostatniego dnia miesiąca lub pierwszego dnia miesiąca.
- Zbieraj sumiennie wszystkie rachunki oraz pokwitowania płatnością kartą bankomatową.
W jaki sposób prowadzić wydatki domowe?
- Microsoft Excel - dla Was specjalnie zrobiłam wzór do prowadzenia budżetu, który możecie pobrać tutaj
- Zeszyt - jestem chyba za stara na nowoczesne rozwiązania, zdecydowanie wolę mieć wszystko zapisane długopisem na kartce (to jak ja zapisuję wydatki możecie zobaczyć poniżej na zdjęciu)
- Microsoft Money Plus Sunset Deluxe - bezpłatna aplikacja firmy Misrosoft
Co daje prowadzenie budżetu domowego?
Daje to, iż dowiesz się brutalnie ile pieniędzy przepuszczamy bez celu. Potrafiłam wydać na czasopisma 30 zł miesięcznie. Niewiele? Roczny koszt to, aż 360 zł! Okropne prawda? Dlatego od czasu kiedy prowadzę budżet domowy nie kupuję czasopism, ponieważ, aż serce mnie bolało po przeczytaniu tej kwoty! Wszystko to co znajduje się w czasopismach można znaleźć w internecie.
Nie mówię tutaj o sknerstwie, żeby sobie nic nie kupować. Nie należy przesadzać w obie strony, ale warto zobaczyć na co bezsensownie wydajemy nasze ciężko zarobione pieniądze.
Czy prowadzicie budżet domowy? Jeżeli tak to w jaki sposób?
Czy prowadzicie budżet domowy? Jeżeli tak to w jaki sposób?
Ja zapisuje sobie wszystko w kalendarzy książkowym - pod datą zapisuję sobie zakupy. A pod koniec miesiąca wszystko zliczam :)
OdpowiedzUsuńJa mam przeznaczony do tego osobny zeszyt, w kalendarzu za mało miejsca. Albo ... za dużo kupuję ;D
UsuńNie kupuję czasopism żadnych! Bo to jest strata pieniążków, wolę kupić kolorowanki dla mojego Juniorka ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, warto te pieniążki zainwestować w coś innego ;-)
UsuńKolorowanki to też strata kasy.
UsuńNajlepiej poszukac kolorowanek w necie i sobie wydrukować - wychodzi sporo taniej. :-)
Zgadzam się, kolorowanki to też strata pieniędzy :) W Internecie mamy nieograniczony dostęp do takich rzeczy :)
UsuńJa jeszcze mieszkam z rodzicami więc wydatki i rachunki mnie nie interesują, ale wykorzystam Twój pomysł jak tylko będę "na swoim"...bardzo przydatny post:)
OdpowiedzUsuńMiło mi :-) Życzę powodzenia - jak już będziesz "na swoim" ;-)
UsuńDobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję żadnych gazet, jedynie Mąż jedną kupuje i program TV :)
My nawet nie kupujemy programu TV, ponieważ wszystko jest w internecie/telefonie ;-)
UsuńJa nie robię sobie planów budżetowych, zawsze wiem ile mogę wydać, a potem wyciagam wszystkie paragony i robię podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńWarto takie podsumowanie analizować, na co wydało się pieniądze ;-)
UsuńJa też zawsze wiem ile mogę wydać, na co możemy sobie pozwolić.
OdpowiedzUsuńTakie planowanie sprawia nawet przyjemność, później szczęśliwi wychodzimy ze sklepu z nowym nabytkiem ;-)
UsuńWarto prowadzić takie wyliczenia. Ja też sobie notuję wszystko w formie papierowej, jakoś tak wygodniej:D
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie potrafię zapisywać wszystkiego w Excelu. Lubię swój czerwony zeszyt i w nim mam wszystko ;-)
UsuńTakie podsumowanie zakupów koniecznie muszę wprowadzić u siebie, pieniądze rozchodzą się nawet nie wiem gdzie ;x
OdpowiedzUsuńZ tego właśnie powodu ja postanowiłam robić swoje ;-)
UsuńOOO tak każdej kobiecie taki porządek się przyda;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie tylko kobiecie ;-) Mężczyźnie również ;-)
UsuńMasz rację, Kochana!
OdpowiedzUsuńJa z moim lubym notujemy w Excwlu wszystko, co ma związek z domowym budżetem, z autem itp...
Natomiast jeśli chodzi o moje prywatne wydatki, to chyba również zacznę wszystko rejestrować, aby mieć wgląd na to, na co najwięcej wydaję, na czym mogłabym zaoszczędzić itp...
Bardzo przydatny post!
Wyobraź sobie, że właśnie na te nasze prywatne kobiece wydatki wydajemy najwięcej pieniędzy. Niby 10 zł, czy 5 zł. Ale w ciągu miesiąca sporo tego się uzbiera ;-)
UsuńA ja nie prowadzę takiego zeszytu, chociaż powinnam. Z drugiej strony mbank sam za mnie podlicza na co wydaje pieniądze i rysuje mi wykresy.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że MBank ma taką możliwość. Pewnie dlatego, iż mamy konto w PKO ;-)
UsuńJa wydaję bardzo mało pieniędzy na niepotrzebne rzeczy. Kiedyś wydawałam bardzo dużo, ale teraz nauczyłam się z wielu rzeczy rezygnować. W excelu piszę sobie ile mam dochodu, z każdym miesiącem jest to inna kwota. Zapisuję też niektóre wydatki.
OdpowiedzUsuńJa również z wielu rzeczy teraz rezygnuję, często szukam promocji, można w ten sposób sporo zaoszczędzić.
UsuńMoja mama sobie tak wszystko zapisuje w zeszycie ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie na konkurs :) Można wygrać szczotkę Tangle Teezer w wybranym przez siebie kolorze - http://wszystkozafreeee.blogspot.com/2014/02/rozdanie-wygraj-szczotke-tangle-teezer.html
Mnie właśnie takiego zapisywania nauczyła Teściowa :-)
UsuńDobry sposób. :)
OdpowiedzUsuńja jestem gazetomaniaczką i mimo, że wiem ile to kosztuje nie mogę się powstrzymać ;(
OdpowiedzUsuńAle przecież to co jest drukowane można znaleźć w internecie :-)
Usuńsuper zorganizowane :)
OdpowiedzUsuńja też powinnam zacząć... wydaję za dużo pieniędzy na słodycze :) i niepotrzebne rzeczy zagracające mieszkanie...
Na słodycze sporo potrafi wydać mój mąż, uwielbia słodycze :-)
UsuńPo ślubie zaczęłam kontrolować swoje wydatki no i za panieńskich czasów wydawałam niebotyczne kwoty na kosmetyki, gazety i ubrania... Teraz kontroluję wszystko głównie dzięki wykresom z banku no i staram się wydawać 100zł miesięcznie na kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam treepsy.blogspot.com
Mnie również przed ślubem nie interesowały wydatki, ponieważ mieszkałam z rodzicami. 100 zł miesięcznie to na prawdę sporo na kosmetyki :-)
Usuńgenialny pomysł z tym licznikiem ; ) zapisywanie każdego (nawet najdrobniejszego) wydatku pozwala ogrmonie na nas wpłynąć. w większości jesteśmy wzrokowcami i jeśli uświadomimy sobie, że wydajemy 30 zł miesięcznie na czasopisma, którye nawet, często, nie do końca przeczytamy, to skłania do reflejksji ; ) dzięki za ten post!
OdpowiedzUsuńDokładnie, takie zapisanie, następnie przeanalizowanie wydatków uświadamia nam, iż często wydajemy niepotrzebnie nasze pieniądze :-)
UsuńTo świetny pomysł, dzięki za propozycję!!:)
OdpowiedzUsuńPrzeraziłabym się ile wydaję bezsensownie kasy, więc narazie odpuszczę :P
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu szukam dobrej aplikacji mobilnej, ktora pomoze mi trzymac budżet pod kontrolą. Jezeli chodzi o gazety, to juz dawno wyzbylam się jakiejkolwiek checi do ich kupowania - masz rację wszystko można znaleźć w internecie (dodatkowo mozna wyrazic swoją opinię na forum, pod artykulem - oraz poznać co myślą inni)
OdpowiedzUsuńemmersonn.blogspot.com
Może spodoba Ci się ta którą zaproponowałam? Właśnie to miałam na myśli. W dzisiejszych czasach nie tylko można wszystko znaleźć w internecie, ale też i wypowiedzieć się na ten temat.
UsuńMam nadzieję , że budżet domowy pomoże nam odłożyć na wkład własny do mieszkania nasze najważniejsze marzenie . 2 lata zleciały a nie mamy dalej nic...
OdpowiedzUsuńOszczędzam już od pewnego czasu, nawet założyłam konto oszczędnościowe i muszę powiedzieć, że cierpliwość popłaca :) Mam nadzieje, że już za niedługo będę mogła pochwalić się ładną sumką :).
OdpowiedzUsuńOdniosłem sukces w oszczędzaniu. Po 5 latach kupiłem małe mieszkanie ... bez kredytu :)
OdpowiedzUsuńJak to zrobiłem? Zacząłem spisywanie wydatków i przychodów, sprawdziłem na co najwięcej wydaję po czym ograniczyłem te zbędne wydatki. Zadziałało.
Jak to wszystko zrobiłem. Systematyczność we wpisywaniu wydatków, śledzenie analiz i dobry program komputerowy który zrobi wiele za mnie :)
Polecam http://www.opiumsoft.pl/finanse-domowe
Super przydatny post. Ze tez dopiero teraz trafiłam :( Biorę sie za siebie bo i wakacje i wszystko wskazuje na to, ze czas kontrolowac wydatki :) Polecam także inny artykul o budżecie domowym: http://cenabiznesu.pl/-jak-zaplanowac-domowy-budzet :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, na pewno mi się przyda, ponieważ od niedawna mieszkam z narzeczonym na swoim i pieniądze lecą nie wiadomo gdzie, a chce kupić nowego laptopa, więc trzeba się ogarnąć.
OdpowiedzUsuńA ja to wszystko robię w exelu od razu mi podlicza wszystko na koniec miesiąca. Szybko można się zorientować na co idzie najwięcej pieniędzy.
OdpowiedzUsuńNa pewno fajnie jest mieć gotowca. Bo pisanie tych wszystkim wzorów jest czasochłonne.
OdpowiedzUsuńW arkuszu się fajnie prowadzi budżet domowy, bo można szybko sobie wszystko zliczyć :)
OdpowiedzUsuńMój budżet domowy od czasu do czasu wspierają pożyczki chwilówki od www.credy.pl/, zwłaszcza w przypadku pilnych lub nieprzewidzianych wydatków. Ogólnie staram się nie pożyczać, ale na szczęście chwilówki są darmowe.
OdpowiedzUsuńJa prowadze nawet bloga pod tym adresem który w dużej mierze poświęcony jest właśnie oszczędzaniu oraz doradzam w jaki sposób wychodzić z dużych długów.
OdpowiedzUsuńMuszę zastosować tę metodę. Nigdy nie spina mi się dostatecznie budżet i muszę na koniec miesiąca kombinować a tak to jest nadzieja, że wreszcie mi się uda :)
OdpowiedzUsuńWiele przydatnych wskazówek, dzięki! Takie rozsądne gospodarowanie pieniędzmi to podstawa! Niestety nie każdy może pozwolić sobie na realizację wszystkich marzeń, ale w obecnych czasach, gdy pieniądze są właściwie na wyciągnięcie ręki, myślę, że wszystko jest możliwe. Mam tu na myśli pożyczki typu chwilówka całkowicie online. Chociaż jestem przeciwna ciągłemu zadłużaniu, to przy właściwym zarządzaniu swoimi finansami, takie chwilówki to naprawdę genialne rozwiązania! Niemal natychmiast dostajemy potrzebną gotówkę, a gdy tylko przychodzi wypłata, to szybko spłacamy całą należność, nie wyzbywając się przy tym wszystkich oszczędności:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWcale łatwo nie jest zarządzać domowym budżetem. Najlepiej to wiadomo, dużo zarabiać a mało wydawać, ale tak się nie da. Wydatki są ciągle. Większość z nas, ja też stara się nie przepłacać, szukać korzystniejszych ofert. Te często w internetowych sklepach można znaleźć. Można też śmiało powiedzieć, że oszczędza się czas, a to też cenne. Pieniądze przy okazji również. Na przykład na https://allegro.pl/produkt/5w1-zestaw-startowy-chemia-basenowa-do-bestway-0cb90278-e72f-45c1-ab3b-12885c6c4754 w dużo lepszej cenie można kupić taki zestaw startowy jeśli chodzi o chemię basenową. W jednym zestawie wszystko co potrzebne.
OdpowiedzUsuń59 yr old Assistant Manager Winonah D'Adamo, hailing from Keswick enjoys watching movies like Colossal Youth (Juventude Em Marcha) and Foreign language learning. Took a trip to San Marino Historic Centre and Mount Titano and drives a Beretta. przejsc do mojego bloga
OdpowiedzUsuńInwestycje to klucz do finansowego sukcesu. Wybieraj mądrze, analizuj ryzyko i rozwijaj swój portfel, aby osiągnąć stabilność i rosnące zyski. http://www.ikontabankowe.pl/
OdpowiedzUsuń