Witam w ten piękny wiosenny dzień. Zaczął się nowy miesiąc, więc dzisiaj przedstawiam Wam produkty, które dobiły u mnie dna w lutym i marcu.
BingoSpa hair mask with Ghasseul Clay - byłam bardzo zadowolona z tej maski, powoduje, iż moje włosy wyglądają idealnie, dodatkowo są bardzo gładkie. Kupię ponownie? TAK.
Szampon Nivea Nadający Blask i Objętość - szampon z SLS dobrze zmywający oleje. Więcej w recenzji Czy kupię ponownie? Możliwe.
Adidas Daily Scrub - ten żel pod prysznic jest całkiem dobry, efektu wygładzania nie zauważyłam. Drobinki peelingujące są bardzo małe. Ma ładny zapach. Kupię ponownie? Możliwe
Garnier Men Deodorant 72 h - te 72 godziny to lekka przesada. Zapach ma ładny, lecz nie utrzymuje się zbyt długo. Kupię ponownie? Tak
Avon Men Anti-Perspirant - mój Mąż bardzo lubi roll-on dezodoranty firmy Avon.
Garnier Mineral Deodorant Invisiclear - nie lubię kulek firmy Garnier, uważam, że są mało skuteczne. Skusiłabym się, iż ich skuteczność jest minimalna. Kupię ponownie? NIE.
Avon Men Anti-Perspirant - mój Mąż bardzo lubi roll-on dezodoranty firmy Avon.
Garnier Mineral Deodorant Invisiclear - nie lubię kulek firmy Garnier, uważam, że są mało skuteczne. Skusiłabym się, iż ich skuteczność jest minimalna. Kupię ponownie? NIE.
BratekPlus Zdrowa i gładka cera - brałam ten suplement diety, ponieważ borykałam się z wypadającymi włosami. Dzięki temu sublementowi włosy przestały mi wypadać. Kupię ponownie? TAK
Intimea Chusteczki do higieny intymnej - bardzo lubię te chusteczki. Są przydatne w podróży. Kupię ponownie? TAK
Bio-Mydło Lawendowe The Secret Soap Store - mydło mojego Męża. Nie wysusza skóry, nie powoduje, iż jego zapalenie atopowe skóry powiększa się. Nie pieni się i nie zawiera SLS. Zawiera natomiast sporo olejków (szkoda tylko, że pod koniec składu). Kupię ponownie? TAK
Medtderm Emulsja do kąpieli wskazana dla osób chorych na łuszczycę, egzemę i atopowe zapalenie skóry - ta emulsja nie uczuliła mojego Męża, ale też nie pomogła w walce z apotowym zapaleniem skóry. Kupię ponownie? Możliwe
Płyny do mycia naczyń - tutaj zdecydowanie lepszy jest Pril, ma ładniejszy zapach i jest wydajniejszy. Kupię ponownie? TAK
Czy znacie produkty, który dobiły u mnie dna? Pozdrawiam serdecznie ;-)
Czy znacie produkty, który dobiły u mnie dna? Pozdrawiam serdecznie ;-)
Spore denko, gratuluję zużyć..
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych masek z Bingo Spa... chciałaby wypróbować, ale u mnie nie mogę ich nigdzie znaleźć :)
OdpowiedzUsuńJa zamawiałam przez internet, ale będę jej szukać, aby kupić stacjonarnie.
UsuńMój ulubiony żel z Adidasa! Gdzie go kupiłaś? Ja nigdzie od dłuższego czasu nie mogę go znaleźć :(
OdpowiedzUsuńTo jeszcze zapas z zeszłego roku kochana :))))
UsuńBardzo zainteresowałaś mnie maską BingoSpa, gdy będę znowu robiła tam zamówienie to wezmę ją:)
OdpowiedzUsuńSzczerze ją polecam, bardzo ją lubię!
Usuńpłyny do naczyń znam, ale wolę ludwika ;) podpachacz garniera lubię, a bratka jeszcze nie zużyłam :) obserwuję i zapraszam w wolnej chwili do mnie :) Mój blog
OdpowiedzUsuńLudwika nie mam możliwości zakupić :-) Bratek jest świetny!
UsuńDuże denko :) Z tych wszystkich produktów miałam jedynie szampon od Nivea, u mnie cudów nie zdziałał :). A w domu raczej używamy Ludwika, ale Fairy też może być.
OdpowiedzUsuńSzampon Nivea świetnie zmywa oleje :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSpore denko, ja jednak z niego chyba zrezygnuję i postawię raczej na recenzję kosmetyków, które się kończą - nie chce mi się trzymać śmieci :P
OdpowiedzUsuńNajgorzej właśnie jest z trzymaniem tych zdenkowanych kosmetyków :D
UsuńCoś mi się wydaje że ten Pril to odpowiednik Pura :) Gdzie go kupiłaś, nie wysusza dłoni ? :)
OdpowiedzUsuńJest to możliwe :-) Kupiłam go w Niemczech, a dłoni nie wysusza, ja raczej nie mam z tym kłopotów ;-)
UsuńUuu ładne denko ładne :) maska mnie zaintrygowała :)
OdpowiedzUsuńteż lubię ta maskę z Bingo :)
OdpowiedzUsuńDobre denko. :)
OdpowiedzUsuńnie znam produktów kosmetycznych, ale za to Fairy już znam i o masce z Bingo Spa słyszałam dużo dobrego :) duże denko :)
OdpowiedzUsuńOstatnio o tej firmie jest głośno ;)
UsuńOd dłuższego czasu rozglądam się za jakąś maską... być może wybór padnie na BingoSpa :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, bo warto ;-)
UsuńMój ulubiony antyperspirant to Vichy z białą (bezzapachowy) lub błękitną (bardzo delikatny zapach) nakrętką. Chociaż wiele osób poleca czerwonego Vichy, to jak dla mnie ma on zbyt męski zapach.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze, napewno wypróbuję!
Usuńdenko konkret! to teraz szykują się równie konkret zakupy! :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Zapasy już dawno zrobione :D
UsuńOstatnio z każdej strony kuszą mnie maski Bingo. W końcu ulegnę i jakąś kupię :)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że kupowanie uzależnia :D
Usuńpierwszy raz widze w denku płyn do naczyń :-D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? Czekam :)
mój mąż też bardzo lubi dezodoranty z Avonu ,mi jednak damskie nie przypadły do gustu - a gdzie można kupić tą maskę do włosów bo właśnie poszukuję jakiejś dobrej ?
OdpowiedzUsuńJeszcze płynu do naczyń w denku nie widziałam:D nie używałam żadnego z kosmetyków, które zdenkowałaś, ale ten szampon z Nivea mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńTimotei robi też szampony z tej serii bez SLS i są fantastyczne. Polecam wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńżadnego z tych kosmetyków co pokazujesz nie używałam ;) Chociaż szampon z Nivea chętnie bym jakiś przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńZapraszam:
mystersdaria.blogspot.com
Jeśli mój blog Ci się spodoba zaobserwuj, a z pewnością zrobię to samo :)
Adidas Daily Scrub lubiłam właśnie za zapach :)
OdpowiedzUsuń