niedziela, 9 listopada 2014, 19:26

Niedziela dla włosów #3 - peeling skóry głowy

Niedzielę zaczęłam już w sobotę od nakremowania włosów Garnierem. Moje włosy zdecydowanie lubią kremowanie. A następnie w niedziele zaczęłam od peelingu skóry głowy, ponieważ moje włosy potrzebowały mocnego oczyszczenia. Cukier biały połączyłam z szamponem z SLS (i tu był mój błąd, ponieważ szampon całkowicie zmył krem z włosów), po spłukaniu szamponu dałam na włosy odżywkę Alterra (wersja z granatem). Odżywkę trzymałam pod czepkiem przez około godzinkę, a następnie spłukałam chłodną wodą.

Co daje peeling skóry głowy?
  • reguluję pracę gruczołów łojowych (oj mam nadzieję, że u mnie tak będzie)
  • pozwala pozbyć się łupieżu
  • odświeża
  • poprawia krążenie
  • oczyszcza

Włosy prezentowały się mniej więcej tak, ale dodam, iż później bardziej się pokręciły i bardziej błyszczały. Niestety nie uwieczniłam tego na zdjęciu :-)

Uważam, że u mnie peeling skóry działa pozytywnie. Ponownie nie jestem zadowolona ze skrętu. Ale mam nadzieję, że w końcu uda mi się perfekcyjny skręt. Za tydzień będę próbować z dyfuzorem. Macie jakieś wskazówki? :-)

A jak u Was spisuje się peeling skóry głowy?

A teraz troszkę prywatności. Jutro mam pierwszy dzień pracy. Tak, tak! Dostałam w końcu pracę po ukończeniu kursu :-) 

Pozdrawiam!

55 komentarzy:

  1. Ostatnio pierwszy raz robiłam peeling skalpu i efekt średnio mi się podobał.
    Gratulacje z okazji znalezienia pracy i powodzenia!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) pierwszy dzień już za mną :)

      Usuń
  2. Nigdy nie robiłam peelingu na skórze głowy, ani nie kremowałam włosów. Ale wszystko przede mną. :)
    Ja również życzę powodzenia w nowej pracy! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Peeling wykonuję od dawna co tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz przepiękne włosy ! Ja też robiłam peeling ostatnio :) uczucia mam mieszane ale może nastepnym razem pojdzie lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne włosy:) ja mam chęć na peeling skory głowy z Phenome:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co ty narzekasz-skręt jest piękny:)
    Ja po peelingu nie widzę zbyt dużych efektów, ale staram się wykonywać go regularnie, przekonując sama siebie, że to jest dobre dla skóry głowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywał lepszy, ale to zależy jakich kosmetyków używam danego dnia :-) Dziękuję

      Usuń
  7. Bardzo ładny połysk masz :)
    Ja lubię czasem zrobić peeling, ale ostatnio połączyłam cukier z łagodniejszym szamponem i spisuje się lepiej niż taki mocny z SLS ;) Nie zdziera tak tej otoczki po kremie/masce/oleju, ale domywa. A mocnych "rypaczy" z SLS po prostu nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie robiłam takiego peelingu, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim.zdaniem powinnas podciac wlosy bo sa bardzo rzadkie na dole i to im bardzo duzo ujmuje uroku... wiec ciachnij je i to dosc sporo by cieszyc sie pieknymi gestymi.wlosami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gęstymi cieszyć się nie będę, gdyż mam bardzo cienkie włosy (4 na krzyż). A podetnę w grudniu, gdy będę w ojczyźnie :-)

      Usuń
    2. Zgadza sie, wiszą na dole smętnie:-(

      Usuń
    3. są straszne.. przepraszam nie chcę Cię urazić czy zranić, ale koniecznie muszą być podciętę i to jakoś tak przed zapięciem do stanika, a po łopatkach. Wtedy będą wyglądać o niebo lepiej. Masz piękny połysk i kształt, więc po podcięciu będzie rewelacja! Chętnie zobacze efekt :))

      Usuń
    4. Przesadzacie..
      Przecież dziewczyna pisze, że ma rzadkie włosy, ścięcie nic nie da, jeszcze do takiej długości. Mi osobiście się takie podobają. :3 A końcówki to ogólnie można podciąć, ale po co połowę włosów. :)

      Usuń
    5. Podczas następnej niedzieli do włosów napiszę obwód kucyka. Dzięki. Końcówki podcięłam w piątek.

      Usuń
  10. Robiłam niedawno i nie zachwycił mnie efekt :/ śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. peeling skóry głowy chodzi za mną od jakiegoś czasu więc muszę w końcu wypróbować go na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga. Akcja niedzielna u Anwen to kopalnia nowości. Hurra! A cieszę się dlatego, że niewiele jest włosomaniaczek z długimi włosami. Szkoda :( Dodatkowo - jakie Ty masz świetne fale! Takie elfie <3 I gładkie. Kurczę, ja wciąż nie mogę zapanować nad swoimi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja również nie potrafię zapanować nad swoimi, wciąż mam posklejane końcówki :-)

      Usuń
  13. Uwielbiam peelingi :) Spróbuj kiedyś kawowego, jest baardzo delikatny i super masuje skórę głowy, tylko musisz uzbroić się w cierpliwość przy wypłukiwaniu kawy z włosów ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wyczuwa się zapach kawy?

      Usuń
    2. podczas peelingu tak, po umyciu włosów i użyciu jakiejś odżywki zapach jest w sumie prawie niewyczuwalny, chyba, że będziesz co chwilę wąchała włosy, to może coś poczujesz :D

      Usuń
    3. Okej. W takim razie spróbuję :-) rozumiem, że kawa taka jak do peelingu skóry, czyli już zaparzona wrzątkiem?

      Usuń
  14. Peelingu nigdy nie robiłam. Ładne włoski :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Peeling robię co 3 mycie i uwielbiam to uczucie takiej "czystości" na głowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz okropnie przerzedzone końcówki, dlaczego ich nie podetniesz?

    OdpowiedzUsuń
  17. bo wtedy już nie będą takie długie. A tak na poważnie gdybyś obcięła tak ze 20 cm (patrząc po zdjęciu) to i skręt byłby mocniejszy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy nigdy mi sie bardziej nie krecily. Nawet jak byly dużo krótsze czy tez jak bylam dzieckiem. Zawsze miałam fale od polowy.

      Usuń
  18. Dzięki za obserwację i komentarz:)
    Jak pierwszy dzień w pracy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W porzadku. Jestem bardzo zadowolona, choć troszkę zmęczona. Nie pracowałam długo, a szkołe skonczylam na początku lipca ;-)

      Usuń
  19. piękne masz te włosy, tylko pozazdrościć :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne włosy. :) Moje się nie lubią z Alterrą. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale Ty masz boskie wlosy. Peelingu skory glowy nie znalam Musze wyprobowac. POzdrawiam serdecznie BEata

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie robiłam peelingu skóry głowy. Jakoś nie odczuwam takiej potrzeby.
    Powodzenia w nowej pracy ;)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja zrobiłam raz, cukrowy. Efektów specjalnie nie zauważyłam, zdecydowanie bardziej wolę masaże skalpu :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Robie peeling cukrowy raz na tydzień :) uwielbiam to , moje włosy też uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow, piękne włosy.
    Sama się też przymierzam do peelingu, ale nie mam teraz aż tak bardzo potrzeby oczyszczania skóry głowy, ponieważ 3 mies. temu miałam keratynowe prostowanie włosów, więc nie używam silikonów i detergentów, w związku z czym nie mam aż tyle "osadu" na głowie :) Ale za jakiś czas na pewno przetestuję tę metodę!

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapraszam do siebie, nominowałam Cię do Libster Blog Awards! :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. przyznam że jeszcze nie robiłam peelingu skóry głowy, może kiedyś spróbuję. Zazdroszczę włosów!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie robiłam nigdy peelingu skóry głowy. Cukier zmył się całkowicie? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :-) Powiem, że chyba nawet się rozpuścił :-)

      Usuń
  29. Jejkuuuuu, włosy to Ty masz CUDOWNE! A jakie zdrowiuśkie. Pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  30. peeling głowy jest dla mnie czymś nowym ale spróbuję... co do odżywek to dużo odżywek używałam a tych droższych ale tej Alterra jeszcze nigdy nie miałam ale wiem że nie jest droga więc muszę nabyć kolejną do kolekcji

    --------------------------------------------------------------------------------------------

    http://bit.ly/2dA7mXT

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...